Części oryginalne, czy zamienniki - co jest dobre dla Twojego auta?

Teoretycznie, odpowiedź na pytanie o to, czy kupować części oryginalne, czy tez zamienniki wydaje się prosta, skoro bowiem mamy do czynienia z częściami produkowanymi przez producenta samochodu, dlaczego nie mielibyśmy z nich korzystać w pierwszej kolejności. Niestety, części te są niejednokrotnie zdecydowanie droższe niż zamienniki, a do tego… wcale nie produkuje je firma, której logo widnieje na opakowaniu. Jak zatem powinien postępować kierowca?

Jak to jest z częściami oryginalnymi?

Tak naprawdę, sami producenci samochodów wcale nie trzymają w tajemnicy tego, że wykonywanie „oryginalnych części zamiennych” zlecają podwykonawcom. Jest to powszechna praktyka, która nie tylko obniża koszt wspomnianych części, ale również wpływa korzystnie na funkcjonowanie firmy, etatowi pracownicy mogą bowiem koncentrować się na tworzeniu nowych pojazdów, a nie na produkowaniu dziesiątek tysięcy akumulatorów.

Dla nikogo zaskoczeniem nie powinno być też to, że części do niemieckich samochodów wcale nie powstają w Niemczech. Dziś fabryki największych firm z branży motoryzacyjnej są rozsiane po całym świecie, a to, gdzie powstaje dana część jest uzależnione przede wszystkim od względów ekonomicznych. Taki stan rzeczy utrzymuje się już od lat i trudno oczekiwać na to, aby w najbliższym czasie się zmienił.

Oczywiście, firmowe logo na opakowaniu nie pojawia się przez przypadek. Jest gwarancją, że odpowiedzialność za jakość części, która kupujemy, spoczywa na barkach producenta samochodu, a nie podwykonawcy, któremu zlecono jej stworzenie. Nie zawsze oznacza to, że mamy do czynienia z najlepszą częścią zamienną dostępną w danym momencie na rynku, mamy jednak pewność, że jej producent bierze odpowiedzialność za jej funkcjonowanie i jest gotów ponieść konsekwencje ewentualnych problemów.

A może zamienniki?

„Oryginalne części zamienne” wcale nie muszą być najlepszymi dostępnymi na rynku, a do tego są one zdecydowanie droższe niż zamienniki. Czy nie należy zatem podjąć decyzji o zmianie dostawcy i zrezygnować z takiego rozwiązania na rzecz znacznie tańszej propozycji, która wcale nie musi być rozwiązaniem niskiej klasy?

Może się wydawać, że takie rozwiązanie przyniesie nam szereg korzyści, okazuje się jednak, że i ono wcale nie jest wolne od wad. Najpoważniejszą wydaje się być loteryjność, z jaką muszą liczyć się osoby decydujące się na takie rozwiązanie. Owszem, mogą one wejść w posiadanie części naprawdę dobrych, mogą jednak również skorzystać z jednej z tych propozycji, które stanowią poważne zagrożenie dla samochodu. Okazuje się przy tym, że często to nie kierowca decyduje o tym, jaka część samochodowa zostanie zainstalowana w jego pojeździe. W klasycznym warsztacie samochodowym klient często ma możliwość dokonania samodzielnie wyboru odpowiadającego mu rozwiązania, w ASO jednak stosuje się jedynie te części, na opakowaniu których widnieje logo producenta samochodu.

Kupując zamienniki można też wpaść w pułapkę własnej zachłanności decydując się na rozwiązanie bardzo tanie, niewiadomego pochodzenia.

Autor artykułu
Artykuł został przygotowany przy współpracy z firmą motopozyczka.pl, specjalizującej się w udzielaniu pożyczek pod zastaw samochodu.